Autor |
Wiadomość |
lucas |
Wysłany: Sob 14:55, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
szły trzy mrówki przez pustynię jedna w lewo druga w prawo trzecia ZA NIMI!!! |
|
|
lucas |
Wysłany: Sob 17:21, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ukradł złodziej krzesło i poszedł siedzieć |
|
|
Reign |
Wysłany: Sob 17:01, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Wódka - Wysokooktanowe paliwo służace do rozszczepiania atomu muzgu. |
|
|
Apollyon |
Wysłany: Czw 18:56, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Jasiu wymieniłeś wodę rybką?
- Nie bo jeszcze tamtej nie wypiły |
|
|
Adamovsky |
Wysłany: Sob 21:41, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
Egzaltowana turystka mówi do bacy:
- Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar niknącego tajemniczego dnia...
- Oj widywałem ja, widywałem - przerywa baca - ale już teraz nie piję. |
|
|
Apollyon |
Wysłany: Czw 8:06, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
Jakie jest najszybsze zwierze na świecie? Okej Gepart.
A najszybszyk ptak na świecie ptaszek geparda xD |
|
|
Adamovsky |
Wysłany: Czw 18:32, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
W samolocie stewardessa pyta Taliba:
- może drinka?
- nie, dziękuję, za chwilę prowadzę |
|
|
nikczemny stolec |
Wysłany: Śro 21:36, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
Przychodzi baba do lekarza z kierownicą w ręku a lekarz pyta:
-Kto panią tu skierował? xD
Jedzie samochodem mechanik, chemik i informatyk. Nagle silnik samochodu zaczyna wydawać dziwne dźwięki, przestaje pracować i auto staje. Mechanik mówi:
-To na pewno coś z silnikiem.
Chemik zaś stwierdza:
-To wina paliwa.
Na to informatyk:
-Wysiądźmy i wsiądźmy, powinno pomóc xD |
|
|
Reign |
Wysłany: Pią 11:21, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
<lysy> Przeprowadziłem właśnie dysocjacje jonową chlorku sodu w podwyższonej temperaturze w rozpuszczalniku polarnym.
<zuy> że co k****?
<lysy> posoliłem wode na makaron ;] |
|
|
Reign |
Wysłany: Pią 10:43, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
<halucynka> glodna jestem
<slodki szatan> to zjedz cos
<halucynka> nie ma nic
<slodki szatan> chleba w domu nie masz
<halucynka> mam, ale suchy
<halucynka> nei bede suchego wpierdalac jak jakis debil :/
<slodki szatan> a glodne dzieci z etiopii???
<halucynka> tez sie skonczyly |
|
|
Nieka |
Wysłany: Nie 11:30, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Reign napisał: |
Wchodzi baba po schodach z zakupami, wchodzi i wchodzi. Nagle wywróciła się i wszystkie zakupy się wysypały z torby. Zaczęła wszystko zbierać, po pozbieraniu ich wstała i powiedziała "JEZUS MARYJA" Po chwili zjawia się jezus i mówi "Jeśli JA MAM RYJA to ty masz odstajace uszy"
|
znam podobne:D :
Idzie zakonnica ulicą i nagle się potknęła. Wstaje i krzyczy: "JEZUS MARYJA!". Po chwili na zimię schodzi Jezus i mówi: "A TY MASZ KRZYWE NOGI!!"
|
|
|
Reign |
Wysłany: Sob 12:23, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
(szry) Ty wiesz jak można leczyć owsiki ?
(tread) a co ? kaszlą ? |
|
|
Reign |
Wysłany: Sob 8:15, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
przychodzi baba do lekarza
-panie doktorz mam grype, prostate, płaskostopie, problemy z kregosłupem, nogi mi pólchnom, głowa mnie boli i na gotatek mam żółtaczke. A lekarz na to:
- A czego pani nie ma?
- Zębów ja nie mam.
Wchodzi baba po schodach z zakupami, wchodzi i wchodzi. Nagle wywróciła się i wszystkie zakupy się wysypały z torby. Zaczęła wszystko zbierać, po pozbieraniu ich wstała i powiedziała "JEZUS MARYJA" Po chwili zjawia się jezus i mówi "Jeśli JA MAM RYJA to ty masz odstajace uszy"
Przychodzi baba do lekarza z nożem w kolanie doktor nie zapokojony pyta sie
- co sie pani stało??
na to baba
-Chciałam sie zabic!!
-Wbijając nóż w kolano??
-Koleznka powiedziała 3 cm od cycka
Przychodzi baba do lekarza:
-Panie doktorze, nie mam biustu.
A lekarz na to:
-A ja jaj
przychodzi baba do lekarza,a lekarz się pyta:co sie pani stało?
baba na to:brzuch mnie boli!
lekarz znów pyta:a co pani jadła?
baba odpowiada:śledzie w puszce!
lekarz nastepny raz pyta:a wie pani czy świerze chociaż były?
baba mu odpowiada:niewiem nie otfierałam
Przychodzi baba do lekarza i mówi
-panie doktorze ja mam wodę w kolanach
-tak tak a ja mam cukier w kostkach |
|
|
bini |
Wysłany: Wto 20:13, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
Oj ten temat to chyba nie bedzie miał końca. Na internecie nie sposób tego wszystkiego zliczyć.
Jasiu mówi do swojej nauczycielki:
-Alez pani jest piekna..Da sie pani zaprosic na mily wieczór?
-Jasiu,ale ja nie lubie dzieci..
-A kto lubi?Bedziemy uwazali !
-----------------------------------
Egzamin na WPiA (Wydział Prawa i Administracji) na Uniwersytecie Gdańskim. Egzaminator do starającego się:
- Dlaczego chce Pan studiować właśnie prawo? I to u nas?
- Tato... nie wygłupiaj się.
-----------------------------------
Rok 1497. Płynie sobie statek piracki straszliwego kapitana 'Rudobrodego'. Nagle na horyzoncie pojawia się statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulęWykrzyknik!
Kapitan założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Płyną dalej. Nagle na horyzoncie pojawia się drugi statek towarowy.
Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszuląWykrzyknik!
Znów założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Po kilku takich "akcjach", jeden z marynarzy pyta:
- Kapitanie! Dlaczego na "akcje" zawsze zakłada pan czerwoną koszulę?
- Bo jak napadamy na statek, to mogą mnie przecież ranić, a na czerwonej koszuli nie widać plam krwi. A gdy nie widać, że kapitan jest ranny, to duch załogi nie upada i wszyscy walczą jak lwyWykrzyknik!
W tym momencie majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie 12 brytyjskich statków wojennychWykrzyknik!
- Dobra jestWykrzyknik! Podajcie moje brązowe spodnie... |
|
|
glukkon7 |
Wysłany: Wto 19:02, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
Hehehehehehehehhe dobre.
Albo pytanie
Wymień pierwszy(prototypowy) wynalazek która przeszedł do historii jaskim jest obecnie WANNA ELEKTRYCZNA(unowocześniona wersja Krzesełka elektrycznego):
a)wanna Balcerowicza
b)wanna Pawlaka
c)wanna Wassermana |
|
|